Państwo/Miasto/Wyspa: Gorzów Wielkopolski
Imię i Nazwisko: Szymon Łukasiewicz
Data urodzenia i wiek: 02.07.1257 (wygląda na maksymalnie 30 lat)
Historia w skrócie:
Nie miał chłopaczyna spokojnego życia. Najpierw Polanie, potem Branderburgia (2.07.1257 i nadanie mu praw miejskich przez rycerza Albrechta de Luge), Luksemburczycy, Krzyżacy (a za ich panowania oblężenie przez husytów), Hohenzollernowie (a za ich panowania potop szwedzki), Rosjanie i Napoleon. To był dopiero rok 1892, a od tamtej pory Gorzów był siedzibą powiatu grodzkiego (prowincja Branderburgia). Do II Wojny Światowej trwał względny spokój, miasto się rozwijało. Później wojna, oddziały Wermachtu podczas wycofywania się wysadzają oba mosty, wojska radzieckie palą Stare Miasto. Mamy marzec, 1945 rok, zmieniono nazwę na Gorzów nad Wartą, później dopiero dodano przymiotnik 'Wielkopolski'. 26 marca 1945 r. Josif Dragun przekazuje władzę nad miastem polskiej administracji, a równocześnie Piotr Wysocki (pierwszy prezydent) powołuje delegaturę poznańskiego urzędu wojewódzkiego w celu usprawnienia rządów w zachodniej Polsce. Od 1950 roku Gorzów należy do województwa zielonogórskiego, a w 75' jest już stolicą województwa gorzowskiego. Rok 1999 przynosi kolejną zmianę administracyjną, bowiem miasto to od tego roku należy do województwa lubuskiego.
Charakter:
Szymon to spokojny człowiek (oczywiście wszystko do czasu, ale raczej trudno go zdenerwować). Co prawda lubi rozmawiać, ale nie lubi zaczynać rozmów. Jest raczej nieśmiały, lecz gdy wsiada na motor staje się zupełnie kim innym. W latach 50 XX wieku założono klub żużlowy „Stal Gorzów Wielkopolski” i to właśnie tam po wojnie odnalazł się Szymon. Żużel stał się jego życiową pasją (oczywiście miał też inne sprawy na głowie, a wręcz miał 2 razy więcej pracy niż wcześniej). Na torze jest agresywniejszy (zajeżdża innym drogę, wciska się przed kimś), ale jeździ z rozwagą, bo sam kiedyś doznał kontuzji na meczu (złamany prawy obojczyk, skutki odczuwalne są do dziś, zwłaszcza jeśli przeciąży rękę). Gdy nie wie co ze sobą zrobić, siada w swoim pokoju i albo rysuje tor gorzowski, na którym symuluje mecze, albo ogląda zdjęcia w albumie (są tam min.: zdjęcia drużynowe od 1947 roku, autografy innych żużlowców, itp.). Nie ma w nawyku kłócenia się z ludźmi, stara się iść na kompromis. Lubi czytać powieści historyczne, zwłaszcza te z czasów średniowiecza. Jego ulubionym napojem jest trójniak (miód pitny po lubusku), a potrawą gołąbki z ziemniakami zawijane w liście winogron. W ogóle kuchnia lubuska jest zlepkiem kilku(nastu) kuchni.
Wygląd:
Jest niewysokim mężczyzną (170 centymetrów), u którego nogi są trochę dłuższe niż ręce, a włosy zawsze są ułożone na irokeza (bez użycia żelu!). Jeśli już o włosach mowa, są jasno orzechowe i rzeczywiście są cały czas postawione. Czasem zdarzy się jednak, że dwa czy trzy włosi spadną mu na twarz. Jego ulubione ubrania to granatowa bluza z kapturem z logiem Stali Gorzów na plecach, niebieskie dżinsy wytarte na kolanach i czarne, sportowe buty. Oczy są ciemnozielonego koloru i mają w sobie pewnego rodzaju połysk. Urodę ma trochę po Polaku, trochę po Niemcu (bardziej po tym pierwszym). Dosyć często się uśmiecha, twierdzi, że w pewien sposób staje się wolontariuszem gdy jego twarz rozpromienia słoneczny uśmiech. Kwintesencją ubioru Szymona jest naszyjnik z kamienia (ręcznie rzeźbiony i malowany) w kształcie godła miasta Gorzów.
Relacje:
Zielona Góra – Kochany młodszy brat, który rządzi całym województwem (ale to w Gorzowie znajduje się siedziba wojewody!). Szymon zajmował się nim od kiedy tylko pamięta. Potem Górka (przezwisko nadane mu przez starszego gdy był mały) się usamodzielnił i zaczął rywalizować z bratem. Taki happy end.
Leszno – Jeszcze jeden, najmłodszy, w jakiś sposób z nim spokrewniony. Nie ma wielu związanych z nim wspomnień (bo to już inne województwo), ale pamięta, że ktoś taki jest.
Magdeburg - Przez pewien okres nim rządził. Za jego czasów był stolicą powiatu grodzkiego.
Niemcy i Prusy – Krzyżacy, Luksemburczycy, Hohenzollernowie, Branderburgia, Wermacht – wszystkie te grupy można określić jako Niemców (i Prusów?). Chyba oprócz zniszczeń wojennych nie ma im co wypominać.
Szwecja – Podczas panowania Hohenzollernów do tego pięknego miasta dotarła powódź Szwedów na miasto najechały wojska szwedzkie (wiek XVII, potop szwedzki). Dziś jednak nie czuje już urazy do tego giganta z północy. Chyba, że jego drużyna wygrywa mecz. Wtedy może być nieprzyjemnie (ale to już w parku maszyn).
Polska – Jego ziomek przełożony, czasami nawet ojciec (ale nie martwcie się, używa tego zwrotu tylko gdy chce coś od niego wymusić). Gorzów nie był zbyt ważnym miastem w historii Rzeczpospolitej (strajki w 1981 roku też nie były groźne). Z Feliksem całkiem się lubią, bądź nie mieli powodu żeby się pokłócić.
Rosja – Nienawidzi go Nie lubi go zbytnio. Wszystko przez to, że spalił jego miasto podczas wojny i zmieniał mu co chwila województwa (bardziej Feliks niż Ivan, no ale przecież KOMUNIZM był prorosyjski, nie?). Z jego drużynami też rywalizował na torze.
Inne informacje:
- Gorzów Wielkopolski wbrew nazwie leży w województwie lubuskim
- Jego ulubiony kolor to granatowy
- W trakcie kariery jeździł w dwóch klubach – Stal Gorzów i Rospiggarna Hallstavik
- Szymon miał kiedyś małego owczarka niemieckiego, ale został zagryziony przez dużego rottweilera sąsiadów
- Raz na kilka lat jeździ na Octoberfest (znaczy, teraz już nie)
- Dawid Kwiatkowski urodził się w Gorzowie (taki polski odpowiednik Justina Biebera)
Po kraju podróżuję na dwa sposoby:
- Większe dystanse: Samolot, pociąg
- Mniejsze dystanse: Motor, samochód
Ale i tak wolę POCIĄGI ♥
Indeks 
